Miałam to odłożyć do jutra, jednak przy oglądaniu filmu musiałam coś robić... I pracę odwaliłam dzisiaj jeszcze ;) Moja przyszła teściowa lubi wyraziste kolory takie jak fiolet, czerwień, zieleń... Także w takich kolorach zrobiłam dla niej pokrowiec na telefon. Baaardzo się ucieszyła, bo od razu jej go dałam ;) A jak się Wam podoba?
Pierwsze zrobiłam z lampą, jednak kolory wyszły inne niż są w rzeczywistości.
Te z kolei było robione już bez lampy i kolory są prawie takie jak w rzeczywistości, mimo, że jakość i tak nie najlepsza ;)
Przy tym pokrowcu szyłam zwykłą nitką... Jednak jak widać kanty nie są najrówniejsze... Zrobiłam tak ostatni raz. Zdecydowanie.
Mimo pewnych rzeczy, które mi się nie podobają, całokształt bardzo mi się podoba, a najważniejsze że odbiorca jest też zadowolony ;)
A Jutro wymyślę coś dla siebie, już mam pewien pomysł w głowie, zobaczymy czy uda mi się go zrealizować ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz