Troszeczkę opóźniło się to, ale już Wam pokazuję nad czym myślałam.
Chciałam połączyć czerń i biel. Mam nadzieje, że jakoś mi to wyszło. To
jest drugi pokrowiec dla mnie - na zmianę. Uwielbiam zwierzęta i
odciśnięte łapki są według mnie bardzo urocze ;)
Niestety, słabe światło w pokoju i niezbyt dobry aparat w telefonie są przyczyną tak słabych zdjęć... Ale mam nadzieje, że to najważniejsze doskonale widać ;)
Można zauważyć, że tym razem kolor nici wybrałam pod kolor materiału. Myślę, że przy tych kolorach kontrast nie był by odpowiedni.
Kocie łapki - cudny pokrowiec :)
OdpowiedzUsuń